Równie dobrze mógłbyś wejść do księgarni i zapytać: czy są książki? Sake to po japońsku alkohol. Zapytałeś w monopolowym, czy mają jakiś alk...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński4
- ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać352
- Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
- Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik15
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Marcin Bruczkowski
5
6,5/10
Urodzony: 01.01.1965
Autor bestsellerów "Bezsenność w Tokio" i "Singapur czwarta nad ranem". W latach 1983-1986 studiował anglistykę na Uniwersytecie Warszawskim, po czym wyjechał na studia kulturoznawcze do Tokio. Miał wrócić po roku, a spędził w Japonii dziesięć lat.http://www.marcin.bruczkowski.com/
6,5/10średnia ocena książek autora
4 526 przeczytało książki autora
3 961 chce przeczytać książki autora
156fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Kioto zostało zaprojektowane z jakąś myślą przewodnią. Tokio w ogóle nie zostało zaprojektowane. Tokio się zdarzyło...
21 osób to lubiDobrze jest czasem nie być. Dziś właśnie mnie nie było. Siedziałem sobie cichutko w kąciku własnej reżyserki, dmuchając w kubek herbaty i tr...
Dobrze jest czasem nie być. Dziś właśnie mnie nie było. Siedziałem sobie cichutko w kąciku własnej reżyserki, dmuchając w kubek herbaty i trenując niebycie. Szło mi coraz lepiej. (...) Są takie dni, kiedy niebycie jest jedyną formą gwarantującą zachowanie zdrowia psychicznego.
19 osób to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Zagubieni w Tokio Marcin Bruczkowski
6,4
Zachwycona "Bezsennością w Tokio" sięgnęłam po kolejną (już 3) książkę Pana Bruczkowskiego. Nie wiem co poszło nie tak, ale już w połowie książki nawet nie byłam ciekawa, co się stało z James'em. Końcówka mogła nadrobić wiele, bo tempo zrobiło się szybkie. Byłam pewna, iż rozwiązanie sprawi, że szczena mi opadnie. Niestety nic takiego nie miało miejsca. Nawet gorzej. Moja reakcja wyglądała następująco: pfff.
Panie Marcinie, przepraszam za tak niską ocenę :(
Powrót niedoskonały Marcin Bruczkowski
6,4
Która tej książki nie do końca mnie wciągnęła swoją fabułę możliwe dlatego że spodziewałem się bezpośrednim kontynuacji zagubionych w Tokio w tej pozycji autor jakby sam do końca nie wiedział na jakiej treści swojej opowieści się skoncentrować przypominało trochę skakanie z kwiatka na kwiatek generalnie klimat książki niezły czyta się lekko ale bez zbyt niego zaangażowania